{phocagallery view=category|categoryid=1116|limitstart=0|limitcount=4|pluginlink=1}

Klasy siódme oraz część uczniów z klasy szóstej "c" w dniach od 18 - 20 kwietnia była na wycieczce szkolnej zorganizowanej przez biuro UNITUR i opłaconej przez rodziców, którzy w ten sposób swoje dzieci dodatkowo edukują. Trasa wycieczki była bardzo atrakcyjna i wzbogaciła naszą młodzież o nowe doświadczenia. W ciągu trzech dni zwiedziliśmy: Szczecin, Wyspę Wolin, Świnoujście oraz Berlin. Zgodnie z misją szkoły nasi uczniowie realizowali się nie tylko jako Polacy, ale również Europejczycy.

Wycieczka miała charakter krajoznawczo - turystyczno - dydaktyczny. Poznaliśmy piękną architekturę i historię Szczecina, m.in.: ulice wzorowane na Paryżu, reprezentacyjny zakątek - Wały Chrobrego, byliśmy w Zamku Książąt Pomorskich ze słynną Komnatą Tortur. Musnęliśmy także w praktyce kulturę naszych zachodnich sąsiadów - Niemców. Dzieci mogły w praktyce wykorzystać własne umiejętności językowe poznane na lekcji języka niemieckiego oraz pokonywały barierę psychologiczną w nawiązywaniu kontaktów z osobami mówiącymi w języku niemieckim jako językiem ojczystym (muzea, sklepy itp.). Berlin to piękne miasto pełne zabytków. Uczniowie podziwiali Alexanderplatz z wieżą telewizyjną, Wielki Ratusz, Wyspę Muzeów wpisaną na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO. Nowym doświadczeniem było zwiedzanie Muzeum Pergamońskiego, które zyskało rozgłos dzięki rekonstrukcji antycznych obiektów. Nie zabrakło charakterystycznego i historycznego punktu miasta, a mianowicie Bramy Brandenburskiej.

Ostatni dzień wycieczki spędziliśmy na zwiedzaniu Wyspy Wolin, a tam: Żubrowisko (niektórzy po raz pierwszy widzieli żubry na żywo) w Wolińskim Parku Narodowym, Muzeum Figur Woskowych, gdzie powitał nas Donald Trump. Nie zabrakło również atrakcji Świnoujścia, a mianowicie wejścia na szczyt latarni pokonując 300 schodów. Opłaciło się. Widok niesamowity!

Zmęczeni, ale bogatsi w wiedzę i miejsca, których do tej pory nie znali, wróciliśmy szczęśliwi i zdrowi do domu. Należy wspomnieć również o jeszcze jednej atrakcji, a mianowicie o możliwości spędzenia w gronie koleżanek i kolegów czasu. Wspólne rozmowy w pokojach i dzielenie się wrażeniami było "wisienką na torcie".

Podziękowania dla pani pilotki i pana kierowcy, którzy dzieciom umilali czas podczas podróży!