Kto by pomyślał, że Łódź może być miastem ciekawym do zwiedzania? A jednak tak. Mogli się o tym przekonać uczniowie klas piątych i kilkoro uczniów z klasy VIc. W dniach 21 - 22 kwietnia udaliśmy się na autokarową wycieczkę do Łodzi filmowej, artystycznej i przepełnionej architekturą przemysłową. Podczas dwudniowego pobytu uczniowie zobaczyli bardzo dużo.

Zwiedzanie zaczęliśmy od Białej Fabryki Ludwika Geyera, czyli pierwszej w Łodzi wielowydziałowej fabryki z tkalnią i przędzalnią bawełny. Dzieci zobaczyły pierwszą maszynę parową, jaka została przywieziona do tego miasta. W muzeum zgromadzone są przede wszystkim zabytkowe maszyny włókiennicze, a także dzieła sztuki związane z tkaniną. Tuż obok byłej fabryki zwiedziliśmy Skansen Łódzkiej Architektury Drewnianej z początku XIX wieku. Wśród atrakcji był spacer ulicą Piotrkowską - symbolem świetności i dobrobytu Łodzi oraz dumą jej mieszkańców. Stanowi ona historyczny kręgosłup miasta. Ma tu swoje miejsce Aleja Gwiazd z nazwiskami ludzi ze świata filmu i teatru. Ma tam też swoje miejsce Julian Tuwim, który urodził się w Łodzi i spędził w niej dzieciństwo. Można było przysiąść obok niego na ławeczce i przenieść się na chwilę w jego czasy. Do atrakcji zaliczyć należy także zwiedzanie "Księżego Młynu", rozległej dzielnicy fabryczno - mieszkaniowej. Przepiękna architektura z ceglanymi budynkami. Nasze dzieci zwiedziły pierwszą miejską elektrownię w Łodzi EC1, pięknie odnowioną w zabytkowych budynkach. Byliśmy też na 15 piętrze, z którego podziwialiśmy panoramę miasta i widok na nowe centrum Łodzi z Dworcem Fabrycznym. Był czas na wizytę w Manufakturze, zabytkowym centrum handlowym, gdzie dzieci kupiły upragnione pamiątki dla bliskich. Nie zabrakło także "Łodzi Bajkowej". Udaliśmy się szlakiem bajkowych przyjaciół. Najwięcej atrakcji dostarczyły dzieciom warsztaty w Se - ma - forze, gdzie tworzyły w grupach filmy animowane. Nie zabrakło także zwiedzania: Muzeum Bajek, pięknych rezydencji fabrykantów, Muzeum Kinomatografii z planem do filmu "Ziemia obiecana" i "Quo vadis". Była także wizyta w Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi, w której studiowali: Polański, Hoff, Machulski, Bajon i wielu innych aktorów i reżyserów. Dostaliśmy osobistą dedykację dla szkoły od reżysera Filipa Bajona. Pełni wrażeń i zadowoleni, wróciliśmy szczęśliwie do Kartuz. O efektach naszej pracy zaświadczą niżej zamieszczone filmiki zrobione przez dzieci.